KRS: 0000166381 >> Nr konta: 77 1050 1012 1000 0090 3123 4173

Aktualności

Czy żłobki są dobre dla rozwoju dziecka i potrzebne?

Uważamy, że zarówno rodzina, jak i żłobek (czy inne  instytucje opieki i edukacji małych dzieci) mogą pomagać dzieciom w rozwoju lub je traumatyzować. Wszystko zależy od jakości środowiska, w którym dziecko wzrasta.

Konieczny więc jest namysł nad tym, co oznacza wysoka jakość opieki – nasza Fundacja właśnie teraz zajmuje się tym zagadnieniem rozwijając program „Jakość od początku”.

Dla dobrego rozwoju dziecka nieodzowne są:
Po pierwsze: Ścisła współpraca rodziców i opiekunek w żłobkach
Rodzice są najważniejszymi osobami w życiu dziecka i od więzi z nimi w największym stopniu zależy dobrostan dziecka.
Dziecko musi wychowywać  się w środowisku zapewniającym mu poczucie bezpieczeństwa, dającym możliwości swobodnego działania, umożliwiającym spełnienie jego potrzeb zarówno tych podstawowych (takich jak możliwość odpoczynku, jedzenia, toalety i więzi z innymi), jak i tych, które umożliwiają mu wejście w świat społeczny (w tym m.in. ekspresja siebie, możliwość komunikowania się i układania relacji z innymi ludźmi).
Taką rolę mogę spełniać zarówno rodziny jak i DOBRA instytucja.
Żeby nie zaburzać naturalnych więzi placówka powinna stworzyć przestrzeń do współpracy z rodzicami.

Po drugie: Świadomość, że małe dziecko rozwija się bardzo intensywnie
Najnowsze badania neurokognitywistyki dowodzą, że dzieci uczą się intensywnie od chwili narodzin, a nawet jeszcze przed narodzinami.
Pierwsze lata życia dziecka to okres budowania fundamentów. Mózg i cały organizm dziecka w wieku do 3 lat są niezwykle plastyczne, wrażliwe na działanie środowiska. To pod wpływem tego środowiska kształtują się charakterystyczne dla późniejszego życia sposoby reakcji organizmu na różne bodźce.
Dlatego to właśnie wtedy najłatwiej można wyrównywać braki rozwojowe spowodowane uszkodzeniami przed i okołoporodowymi, czy zaburzeniami środowiskowymi.
Ale to też okres, kiedy można niestety najwięcej zepsuć – niewłaściwa opieka, niekorzystna dieta, za dużo lub za mało bodźców rozwojowych skutkują utrwalaniem się niekorzystnych schematów reagowania dziecka albo utrudniają rozwijanie umiejętności i wiedzy w późniejszym okresie.
Właściwe środowisko EDUKACYJNE pozwala więc na najpełniejszy rozwój, pomaga niwelować bariery.

Po trzecie: Zmiany w ustawie żłobkowej – nie powinno być standardu minimum
Konieczne jest wprowadzenie zmian ustawowych dotyczących żłobków. Dzisiejsze normy zwłaszcza dotyczące stosunku dorosłych do dzieci, określane w prawie jako minimum, są przez instytucje traktowane jako wytyczne. Tymczasem to minimum jest niekorzystne dla dzieci i – wzorem innych państw europejskich – powinno zostać zmienione.
Z rzeczy najpilniejszych:

  • Trzeba określić maksymalną liczbę dzieci w grupie. Dzieci w wieku poniżej 3 lat nie może być więcej niż 15. Większa liczba dzieci – nawet jeśli jest więcej opiekunów – powoduje chaos, poczucie zagubienia, uniemożliwia dzieciom skupienie na swoich dążeniach oraz bardzo utrudnia kształtowanie bliskich relacji społecznych i poczucia przynależności do grupy.
  • Trzeba zmienić przelicznik 8 dzieci na 1 opiekunkę. W przypadku dzieci w wieku poniżej 24 miesiąca życia opiekunek powinno być więcej. Można i warto rozważać korzystanie z pomocy innych dorosłych, np. wolontariuszy czy rodziców. Takie rozwiązanie wprowadzono w ostatniej nowelizacji Ustawy w odniesieniu do Dziennego opiekuna (możliwa stała się opieka nad 8 dzieci, jeśli dodatkowo – oprócz wykwalifikowanego opiekuna – dyżur będzie pełniło jedno z rodziców).
  • Maksymalny czas pobytu dziecka w placówce – 10 godzin – to zdecydowanie za dużo! Powinna to być ostateczność i wyjątek. W Niemczech np. żeby dziecko mogło być w placówce dłużej niż dopuszczalna norma, trzeba napisać specjalnie umotywowane podanie i uzyskać okresową zgodę placówki.

Więcej informacji na temat naszego programu „Jakość od początku” można znaleźć tutaj>>

***
Do napisania tego tekstu zainspirował nas list otwarty Związku Dużych Rodzin „Trzy plus”.